*rzucił się na łóżko*
*uniósł wzrok*
*zaczął głęboko myśleć*

*zapukała*
Można ? *zrobiła zszokowaną minę*
Wow ! Świetny pokój *weszła nie czekając na odpowiedź wampira*

*gwałtownie podniósł się z łóżka*
Ależ proszę ...
*uśmiechną się pogodnie*
Dzięki ... siadaj
*poklepał miejsce na łóżku*

*wbiegł do pokoju czerwony jak burak*
*otworzył szafę i założył jakieś inne ciuchy*
*pobiegł do pokoju Kate*

*patrzyła na zabieganego chłopaka*
No to ja spadam *uśmiechnęła się lekko i wyszła*

Nie ! no co ty ... dopiero przyszłaś
*posłał błagalne spojrzenie*
No proszę ...
*uśmiechnął się zachęcająco*

*weszła do pokoju*
Sory że tak bez pukania *puściła mu oczko*
Nudzi Ci się ? *uśmiechnęła się słodko*

Nudziłem się ... ale jak weszłaś to się zmieniło
*uśmiechnął się*
*po chwil zorientował się co mówi*
*poczuł się zakłopotany*
Cholera człowieku opanuj się

*zaśmiała się z wampira*
Tak w ogóle to jestem Lil *wystawiła mu rękę*

Ja jestem Justin
*uśmiechnął się do dziewczyny i uścisnął jej dłoń*
Jesteś zmiennokształtna ??
*spytał patrząc na nią*

Tak , od bardzo niedawna ... czasem nie potrafię panować nad sobą jak się zdenerwuję *wytknęła mu język*
A ty wampirek *zachichotała*
*usiadła na łóżku*

*zaśmiał się*
Czy mam się Ciebie bać?
*spytał patrząc na nią*
Tak...jestem wampirem...i w każdej chwili mogę się na Ciebie rzucić...
*pokazał jej język*
*parsknął głośnym śmiechem*

Tak to ostrzeżenie  *spojrzała na chłopaka zalotnie*
Nie mogę się doczekać ... ! *zaczęła się głośno śmiać*

*wziął ją na ręce*
*rzucił na łóżko*
*wziął poduszę*
*zaczął ją delikatnie uderzać*
To dopiero początek...
*pocałował dziewczynę w kącik ust*
*parsknął śmiechem*

*zadziwiła się kiedy chłopak ją pocałował*
Ah tak ?!
*Po chwili zabrała mu poduszkę i uderzyła nią go mocno*
*Zaczęła się nabijać z Justina*

Oooo... Nu Nu Nu dziewczynko !!
*zaczął się śmiać*
Teraz czeka Cię śmierć
*puścił oczko*
*wziął ją niczym worek ziemniaków i zaniósł do swojej łazienki*
*wrzucił ją do wanny*
I jak woda ? Ciepła ?
*pokazał jej język*
Tak kończą niegrzeczne i śliczne dziewczynki
*stuknął się w czoło*
człowieku co ty wygadujesz

*Przez cały czas uśmiech nie znikał jej z twarzy*
Aaa ! *stanęła w wannie cała mokra*
Jeśli przez słowo "śmierć" miałeś na myśli wrzucenie mnie do wanny z wodą to teraz ja Cię uśmiercę !
*zaśmiała się i pociągnęła wampira do wanny tak że sama upadła a Justin leżał na niej*
* spojrzała mu głęboko w oczy*
*po chwili znów się roześmiała i wycofała*
*wyszła z wanny,wzięła jakiś leżący tam ręcznik  i wytarła się nim*
Wiesz ... będę już szła , ale świetnie się z Tobą "bawiłam" . Będę pamiętać żeby częściej wpadać do Ciebie
*zachichotała, posłała mu buziaka w powietrzu i wybiegła z pokoju*

*parsknął śmiechem*
*wytarł się ręcznikiem*
*założył suche ciuchy*
*rzucił się na łóżko*
*rozmyślał o pięknej dziewczynie , która wyszła niedawno z jego pokoju*

*wszedł do pokoju, w którym jeszcze nie był*
*gdy zauważył znajomego chłopaka wszedł do środka*
Siema

*zaśmiał się po chwili widząc w jakim jest stanie zakochania*
*wyszedł bezszelestnie*

Nick
*krzyknął*
Wróć ! Aż tak widać ??
*starał się ukryć swój stan zakochania*

*w ciągu sekundy znalazł się w swoim pokoju*
*rzucił się na łóżko*
*zaczął głęboko myśleć*
*po chwili podniósł się*
*wziął zeszyt do nut i gitarę*
*zaczął pisać piosenkę*

*stanęła na przeciw drzwi*
*zamachnęła się żeby zapukać*
*zrezygnowała ,poszła w stronę swojego pokoju*

*wróciła*
*szybko zapukała*
*zrobiła przerażoną minę*

*po dłuższym oczekiwaniu na odpowiedź,zdecydowała wrócić do swojego pokoju*

*przykleiła kartkę na drzwi i napisała na niej : Przepraszam... :( .Lilly.*
*poszła w kierunku wyjścia z domu*

*zobaczył kartkę*
*przeczytał*
nienawidzę Cię Lilly ,ale i tak cię kocham
*pobiegł za nią*

*wszedł do pokoju*
*usiadł na łóżku*
*zaczął rozmyślać*
Jak jej powiedzieć , że jest całym moimi życiem...po co ja się wysilam ona mnie i tak nie kocha
*położył się i spoglądał w sufit*

*uchyliła drzwi,spojrzała na zamyślonego Justina*
Mogę?

Tak wchodź...
*uśmiechnął się*
Siadaj...
*poklepał miejsce na łóżku obok siebie*

*usiadła obok niego niepewnie*
*spojrzała mu głęboko w oczy*
Hmm...Ja...*przerwała i spuściła głowę*
Przepraszam Cie...*poczuła,że zaraz się poryczy*

Nieee to ja ciebie przepraszam...
*przytulił ją mocno do siebie*
To ja za bardzo naciskałem ...
*spuścił głowę*

*wtuliła się w niego*
Po prostu przeraziłam się tym wszystkim,dla mnie to zadziało się za szybko,ale chyba czuję do Ciebie to samo,wiec nie ma po co wstrzymywać uczuć...
*pocałowała go czule*

*pocałował namiętnie*
Kocham Cię najmocniej na świecie...
*powiedział między pocałunkami*
Będziesz ze mną ... ??
*spojrzał jej w oczy*

*oddała pocałunek*
A wiesz ... Ja Ciebie też *zachichotała*
No pewnie ! *znów go pocałowała*
Ale nie wrzucaj mnie już nigdy do wody*zaśmiała się*
Bo następnym razem Cie Zabije *puściła mu oczko*

Dobrze...
*przytulił ją*
Co chcesz robić ?
*pocałował ją namiętnie*

A co mam do wyboru ?
*usiadła na jego kolanach,otaczając nogami jego tułów*
*znów go pocałowała*

Cokolwiek
*pocałował ją czule*
Zrobię dla Ciebie wszystko...
*objął ją w tali*

Zagraj dla mnie *uśmiechnęła się słodko*

*zaśmiał się*
No dobrze...
A co ci zagrać ?

Coś takiego dla mnie,tylko dla mnie *puściła mu oczko*

Bardzo Cie przepraszam ,ale zupełnie zapomniałam o Vas !
*wybiegła z pokoju*

*weszła do pokoju*
Miałam nadzieje,że jeszcze tu będziesz *uśmiechnęła się czule*
Co tam ? *spytała*