Bella Cullen - 2010-04-10 21:38:43 |
|
Vasilii - 2010-04-20 21:35:10 |
*Weszła do salonu* Ale ślicznie. *Uśmiechnęła się* Mam przeczucie, że jest tu pokoik dla dziecka. *Usmiechnęła się szeroko*
|
Seth - 2010-04-20 21:37:00 |
*wszedł do środka* -No domek śliczny..im dalej wchodze tym jestem pewniejszy że nikt tu nie mieszka...*rozejrzał się w uśmiechem* -Też mi się wydaje że będzie tu taki pokoik...ale pewnie na górze...*wszedł w głąb salonu i podszedł do schodów*
|
Vasilii - 2010-04-20 21:39:44 |
Pójdziesz się zorientować? *Zrobiła słodka minkę* Wchodzenie i schodzenie po schodach dla ciężarnych kobiet nie jest takie łatwe. *Zaśmiała się*
|
Seth - 2010-04-20 21:41:55 |
-Przepraszam...*pocałował ją przelotnie i wbiegł po schodach na górę*
|
Vasilii - 2010-04-20 21:42:40 |
Nic się nie stało. *Usmiechnęła się szeroko i usiadła na kanapie w salonie*
|
Seth - 2010-04-20 21:46:58 |
*zjechał po poręczy schodów uśmiechając się szeroko* *podszedł do kanapy i usiadł obok Vass* -No miałaś nosa...tu jest pokój dziecięcy *wyjął telefon i pokazał jej zdjęcie* http://www.urzadzamy.pl/zdjecia/kraina_ … warcie.jpg -Co Ty na to....*spytał wesoło* -Na górze jest jeszcze sypialnia i kilka pokoi, ale nie wchodziłem wszedzie *dodał wesoło* *spojrzał jej w oczy czekając na jej werdykt*
|
Vasilii - 2010-04-20 21:54:55 |
*Popatrzyła na zdjęcie* Pięknie. *Aż psiknęła z radości* Ale się cieszę. *Usmiechnęła się szeroko*
|
Seth - 2010-04-20 21:58:00 |
*aż podskoczył na kanapie* -Ciesze się że Ci sie podoba...wypadałoby kupić ten domek..*stwierdził rozglądając się* -Wiesz że Cie kocham *objął ją ramieniem i przytulił lekko*
|
Vasilii - 2010-04-20 22:00:38 |
Jeśli ktoś się upomni to zapłacimy. *Zaśmiała się i przytuliła do niego* Ja Ciebie też. *Pocałowała go namiętnie* Więc zostajemy? *Usmiechnęła się szeroko*
|
Seth - 2010-04-20 22:06:26 |
*odwzajemnił jej pocałunek równie namiętnie* -Zostajemy *uśmiechnął się i posadził ją sobie na kolanach* -Tak lepiej *wyszczerzył ząbki w uśmiechu*
|
Vasilii - 2010-04-20 22:07:27 |
*Usmiechnęła się* Jestem szczęśliwa. *Szepnęła i pocałowała go po czym wtuliła twarz w jego szyję*
|
Seth - 2010-04-20 22:08:41 |
-Ja też..dzięki Tobie *szepnął jej na ucho* *przytulił ją do siebie* -Kocham Cię...*dodał szeptem*
|
Vasilii - 2010-04-20 22:10:58 |
Wiem... Ja Ciebie też. *Uśmiechnęła się szeroko i pocałowała go lekko patrząc mu w oczy* Co byś zrobił gdybym teraz zaczęła rodzić? *Zaśmiała się*
|
Seth - 2010-04-20 22:12:30 |
*uśmiechnął się szeroko* -Co....*spytał zaskoczony* -A zaczęłaś...*spojrzał na nią podejrzliwie* -Zaniósłbym Cię do Szpitala...*zapewnił i pocałował ją czule*
|
Vasilii - 2010-04-20 22:15:56 |
*Zaśmiała sie* Na całe szczęście jeszcze nie. *Oddała pocałunek*
|
Seth - 2010-04-20 22:22:25 |
*odetchnął z ulga* -Nie strasz....*szepnął błagalnie* -Nie to żebym nie chciał, ale boje sie..*przyznał* *przytulił ją do siebie*
|
Vasilii - 2010-04-20 22:23:16 |
Ty się nie masz czego bać. *Zapewniła z uśmiechem* Gorzej ze mną. *Zaśmiała sie*
|
Seth - 2010-04-20 22:25:23 |
-Ale boje sie o Ciebie *szepnął* *pogładził ją dłonią po brzuchu* -Będe przy Tobie...*zapewnił*
|
Vasilii - 2010-04-20 22:27:05 |
Nie masz się czego obawiać. *Usmiechnęła się ciepło* Dzięki. *Pocałowała go lekko*
|
Seth - 2010-04-20 22:29:14 |
*odwzajemnił czule jej pocałunek* -Nie ma za co *odparł po chwili* -Obiecałem ze Cie nie zostawie..*uśmiechnął się lekko* *spojrzał jej w oczy*
|
Vasilii - 2010-04-20 22:30:41 |
Obiecałeś, obiecałeś. *Usmiechnęła się szeroko* Jestem ciekawa jak to ze mnie wyjdzie. *Zaśmiała się i położyła swoją dłoń na jego*
|
Seth - 2010-04-20 22:32:51 |
*spojrzał na nią nie rozumiejąc zbytnio o co jej chodzi* -A co...jak ma wyjść...*spytał zaniepokojony*
|
Vasilii - 2010-04-20 22:34:58 |
*Zaśmiała sie* Głupku! *Powiedziała pieszczotliwe* Chodzi mi o to, że dziecko musi ze mnie jakoś wyjść. *Powiedziała przez śmiech*
|
Seth - 2010-04-20 22:43:40 |
-Aaaaa..*zaśmiał się cicho* -Głupek..ale tylko Twój *zapewnił* -Nie wiem...*przyznał*...nie wiem... -Ale jakoś to będzie...*usmiechnął się i pogładził ją dłonią po brzuchu*
|
Vasilii - 2010-04-20 22:44:56 |
Mój i tylko mój. *Uśmiechnęła się zadziornie* Zostajemy przy imieniu Samantha czy myślimy dalej?
|
Seth - 2010-04-20 22:52:20 |
-Twój tylko Twój..na tyle ile będziesz go chciała *pocałował ją lekko* -Mi się podoba...a w zdrobnieniu tak fajnie zabrzmi...Sam..*zaśmiał się cicho* -Masz jakąs inną propozycję *spytał cicho*
|
Vasilii - 2010-04-20 22:54:05 |
Sam, Sami, Sam, Sami. *Przy wymawianiu zdrobnień śmiesznie kręciła głową na boki* Nie... Nie mam. *Uśmiechnęła sie* Jak najdłużej. *Oddała pocałunek*
|
Seth - 2010-04-20 22:57:35 |
*zaśmiał się patrząc na nią* -No...to zostaje Samantha..*uśmiechnął się szeroko* -No to teraz tylko czekać na te małą pannę *zaśmiał się zakreślając serduszka na jej brzuchu* -Kocham was wiesz...*pocałował ją w policzek*
|
Vasilii - 2010-04-20 23:00:30 |
Małą? *Zaśmiała się* Wiem, wiem. *Zapewniła* My Ciebie również. *Usmiechnęła się lekko i pocałowała go namiętnie*
|
Seth - 2010-04-20 23:02:19 |
*odwzajemnił jej pocałunek równie namiętnie* -No małą małą...przecież wielka to ona nie jest..*uśmiechnąl się nieznacznie* -Czuje się kochany i doceniony *powiedział uśmiechając się szerzej* -I cieszy mnie to bardzo *dodał* -A jak Ty sie czujesz *szepnął troskliwie*
|
Vasilii - 2010-04-20 23:06:23 |
Dla Ciebie jest mała. *Zaśmiała się* Cieszę się, że tak się czujesz. Przynajmniej wiem, że nie jest Ci ze mną źle. *Usmiechnęła sie szeroko* Jak ja się czuję... *Chwila namysłu* Inaczej... Jestem zestresowana i trochę bolą mnie plecy, ale poza tym to bez zmian. *Wzruszyła ramionami i zaśmiała się*
|
Seth - 2010-04-20 23:07:58 |
-Pytanie jak Tobie jest ze mną....*spytał patrząc na nią* -Bolą Cie...to może..zaniose Cie do sypialni i położysz się na łóżku..odpoczniesz..*zaproponował* -Nie stresuj się...bedzie dobrze *uśmiechnąl się szeroko i pocałował ją czule*
|
Vasilii - 2010-04-20 23:13:38 |
Jest wspaniale. *Uśmiechnęła sie szeroko i oddała pocałunek* Chętnie się położę, ale chcę tam dojść na własnych nogach. *Zaśmiała się i usiadła obok Niego* Mam taką nadzieję... *Usmiechnęła się lekko*
|
Seth - 2010-04-20 23:19:30 |
-Oj..nie dasz sobie pomóc...*spytał zawiedziony* -Jak wolisz...*podsumował cicho* -To idziemy...*spytał patrząc na nią uważnie*
|
Vasilii - 2010-04-20 23:26:09 |
Chciałabym, ale nie zaszkodzi mi to. *Posłała mu całusa i podniosła się na proste nogi* Idziemy. *Wyciągnęła do niego rękę uśmiechając się lekko*
|
Seth - 2010-04-20 23:30:27 |
*wstał i ujął delikatnie jej dłon* -Ok..ok..nie tłumacz się *uśmiechnął się i ruszył wolnym krokiem, w stronę schodów* *szedł tak wolno żeby mogła iść pół kroku przed nim*
|
Vasilii - 2010-04-20 23:33:15 |
*Usmiechnęła się i podeszła do schodów* *Ostrożnymi krokami weszła na górę i skierowała się w stronę jednego z pokoi*
|
Seth - 2010-04-20 23:33:41 |
*szedł powoli za nią*
|
Seth - 2010-04-21 20:27:59 |
*zszedł i otworzył jedna ręką drzwi* *odsunął się od nich i trzymał czule na rękach niemowlaka* -Prosze *szepnął*
|
Seth - 2010-04-21 20:35:39 |
-Nie Hermiono....*uśmiechnął się lekko* -Vass śpi na górze...a ja bawie Sami...*wskazał brodą na dziecko trzymane na rekach*
|
Seth - 2010-04-21 20:45:12 |
-Podobne do mamusi...*powiedział półgłosem* -Kilka godzin temu...dlatego teraz odpoczywa...*wyjaśnił* -Usiądziesz..*wskazał kanape*
|
Seth - 2010-04-21 20:49:44 |
*usiadł w fotelu* -Mamy..tu wszystko było już urządzone *uśmiechnął się szeroko* *niemowlak na jego rękach zaczął się wiercić, więc zaczął ją kolysać i nucić pod nosem, a dziewczynka po chwili usnęła*
|
Seth - 2010-04-21 20:59:29 |
-Jasne że tak *uśmiechnął się lekko* *oparł się plecami o fotel, rozsiadł się w nim wygodnie* -Co tam u Ciebie *spytał patrząc na swoją córeczkę*
|
Seth - 2010-04-21 21:07:28 |
-Ta....jeszcze spore troszke *zaśmiał się cicho* -Po rzeczy dla małej...przyda sie pojechać..ale niech może Vass.... troche chociaż odpocznie *powiedział poważnie* -Hermi...serio...ja tam myśle że malutka i tak będzie miała niezłego wilczego konika...*dodał po chwili*
|
Seth - 2010-04-21 21:15:33 |
-Hej....ja lubie Twoją pume..ale bez przesady..*powiedział wesoło* -To by faktycznie było coś nowego *uśmiechnął się szeroko* -Ehh...jak ona słodko śpi...*rozmarzył się na chwilę*
|
Seth - 2010-04-21 21:20:41 |
-Nie...nikt..na razie jakoś spektakularnie nie urosła...*przyznał z uśmiechem* -A Ty coś wiesz..*spytał po chwili*
|
Seth - 2010-04-21 21:25:46 |
-Paaa....*uśmiechnął się i odczekał aż wyszła* *sam wstał po chwili i wyszedł z salonu*
|
Seth - 2010-04-24 17:23:27 |
*wszedł do salonu* *podszedł do kotki* *otworzył drzwi* -Prosze....*uśmiechnął się do kotki*
|
Seth - 2010-04-24 17:26:30 |
*westchnął cicho i wyszedł na taras*
|