Opis forum
-Kate...*nadal trzymał dłoń na jej policzku*
-Powiedz...przez chwile posmutniałaś...*nie dał się łatwo zbic z tropu*
Czy Ty mnie lubisz...tak jak ja Ciebie *zamyślił się na chwilę*
Offline
Oj..to nic takiego
*posłała mu ciepłe spojrzenie*
Głodny?? Mogę coś upichcić...
*powiedziała uśmiechając się najweselej jak tylko mogła*
*koniuszkami palców przejechała po jego dłoni, którą trzymał na jej policzku*
Offline
*uśmiechnął się delkiatnie czując jej dłoń na swojej*
-Ale jakby coś sie stało to powiedz....pomogę..zawsze *obiecał*
-A i tu Cię zaskoczę...*uśmiechnąl się*..nie bardzo głodny, ale chętnie coś zjem.
-Ty umiesz gotować...*spytal z usmiechem*
Offline
*zaśmiała się mimowolnie*
Kurcze, człowieku ja przy tobie nie mogę się nie uśmiechać
Tak, umiem gotować. Co chcesz??
*spytała unosząc jedną brew do góry*
Offline
*cofnął dłon nie chciał być nachalny*
-Cooo...ja zjem wszystko *wyszczerzył zabki w usmiechu*
-A co mi ugotujesz...*zrobił słodkie oczka*
Offline
*gdy zabrał dłoń z jej policzka westchnęła w duchu*
No nieee!! Czemu?!!
Może...pizzę!!
*klasnęła w dłonie i stanęła na łóżku*
Offline
*uśmiechnął się szeroko*
-Pizza..brzmi smacznie...*spojrzał do góry żeby spojrzeć jej w oczy*
-Kate....*wstał z łóżka i z zaskoczenia wziął ją na barana, lubił byc blisko niej*
-To co do kuchni..*spytał z uśmiechem*
Offline
*w pierwszej chwili kiedy wziął ją na barana krzyknęła, ale po kilku sekundach zaczęła się śmiać*
Tak Kochanie ty moje...do kuchni
*powiedziała wesoło*
Offline
*westchnął pod nosem*
-Żebyś to tak powaznie powiedziała *szepnął pod nosem, myślał że nie usłyszy*
*podszedł do drzwi*
-Skarbie ty moje scchyl głowę..*powiedział wesoło, wypowiadanie się do niej w ten sposób było dla niego czystą przyjemnością*
Ostatnio edytowany przez Seth (2010-03-30 18:45:58)
Offline
*usłyszała jego słowa, ale nie odezwała się*
Ok...
*nachyliła się tak, ze jej twarz była przed twarzą Setha*
*pocałowała go w nosek i zaśmiała się*
Offline
*usmiechnąl sie szeroko*
-No to idziemy...*wyszedł z pokoju*
Offline
*weszła z Sethem do pokoju i zamknęła za sobą drzwi*
Offline
*stał na środku pokoju, nie wiedząc co ze sobą zrobić*
Offline
*podeszła do niego i położyła mu dłoń na żebrach*
Ok...zaboli
*powiedziała cicho i pocałowała go namiętnie w między czasie łamiąc mu źle zrośnięte żebro*
Offline
*odwzajemnił jej pocałunek, w momencie powtórnego pękniecia kości zamknął oczy*
-Możesz tak chwilę potrzymać....*spytał cicho i położył swoją dłoń na jej dłoni spoczywającej na jego żebrach*
*mała łza pojawiła sie w kąciku jego oka*
Ostatnio edytowany przez Seth (2010-03-30 22:05:08)
Offline