*wszedł z walizkami do salonu*
-Vass...napiszemy karteczke Leah..*spytał głośniej*

*sięgnął po karteczke i długopis, położył ją na stoliku*
*jedną dłoń położył na jej dłoniach*
-Ale co jej napisać...*Zastanawiał się głośno*
*zaczął pisać*
"Droga Leah......"

*a ten głupi napisał to co powiedziała Vass*
-No i brawo *uśmiechnął się i odłożył karteczke*
*odwrócił się do niej*
-I powiedz co ja bym bez Ciebie zrobił *pocałował ją czule zanim cokolwiek odpowiedziała*

*odwzajemnił jej pocałunek z uśmiechem*
-No przecież że nic *uśmiechnął się szeroko*
-Coś źle że to napisałem..Leah sie nie obrazi..już gorsze wiadomości sobie zostawialiśmy *wyszczerzył ząbki w uśmiechu*

Zatrzymał się przed domem Clearwaterów i zsadził Emily z grzbietu. Po chwili zmienił się w człowieka i czekał na Setha i jego małżonkę. Wolałnie myśleć co on o nim myśli, bo sam zaczynał czuć się jak zdrajca.

*Położyła mu rękę na ramieniu.*
-Będzie dobrze.
*Uśmiechnęła się delikatnie aby dodać mu otuchy.*

*wyszedł za Vass*
*stanął obok niej*
-Nie dostałeś smsa....*spytał bez emocji*
*spojrzał na Sama i Emily*
-Cześć Emily...*uśmiechnął się do niej*

Ostatnio edytowany przez Seth (2010-04-12 23:42:16)