#151 2010-04-05 01:04:31

Seth

Wilkołak

Zarejestrowany: 2010-03-29
Posty: 2341
Punktów :   

Re: Plaża

*spojrzał na niego, teraz o wiele lepiej go rozumiejąc niż kiedyś*
-Emily wróci...na pewno wróci...*powiedział pewnie*
-Ja..ahh...tak cały czas o niej myśle..chce żeby była szczęśliwa na każdym kroku, staram się żeby tak było..
*spojrzał na Sama poważnie*
-Musze Ci to powiedzieć Ty to może zrozumiesz...ale o Vasilii nie moglem przestać myśleć już wtedy kiedy byłem z Kate..nawet kiedy, byliśmy sami w sypialni podświadomie myślałem o Vass..*przyznał i usiadł na piasku*
-To zaczęło się prawie natychmiast jak pierwszy raz ją zobaczyłem..*wyjaśnił*

Ostatnio edytowany przez Seth (2010-04-05 01:05:26)


" Szczęście znajduje się w tobie. Zaczyna się na dnie twojego serca, a ty możesz je wciąż powiększać, pozostając życzliwym tam, gdzie inni bywają nieżyczliwi; pomagając tam, gdzie już nikt nie pomaga; będąc zadowolonym tam, gdzie inni tylko stawiają żądania. Ty potrafisz się uśmiechać tam, gdzie się narzeka i lamentuje, potrafisz przebaczać, gdy ludzie ci zło wyrządzają. "
-by Bella.

Offline

 

#152 2010-04-05 01:12:22

Sam Uley

Wilkołak

Zarejestrowany: 2010-03-29
Posty: 182
Punktów :   

Re: Plaża

To magia wpojenia tak działa. Rozumiem Cię doskonale. Nawet nie wiesz jak dobrze. Tak samo było jak mnie trafiło z Emily. Będąc z Leą myślałem o Emily. Siedząc w waszym domu ciągle miałem myśli o niej. Dlatego rozstałem się z Twoją siostrą. Bo tymi myślami i swoim nieobecnym spojrzeniem ciągle ją raniłem. - powiedział i otworzył oczy by spojrzeć na Setha. W jego oczach szkliły się łzy. Pięści były zaciśnięte tak mocno, że samym uściskiem ranił ręce. Spod palców ciekła strużka krwi. Nie chciał by chłopak widział go w takim stanie ale jak chciał pogadać to już nie jego wina. Wstał z korzenia na którym leżał i usiadł na piasku koło Setha. Wpatrzył się w fale wściekle bijące o brzeg.


"... Czkaj ty kanalio strzelająca ludziom w plecy! Zaraz Ci halucynacja rozproszy wszystkie zęby z pyska."
Maja Lidia Kossakowska
"Zbieracz burz" tom 1

Offline

 

#153 2010-04-05 01:17:09

Seth

Wilkołak

Zarejestrowany: 2010-03-29
Posty: 2341
Punktów :   

Re: Plaża

-Sam..jeżeli mam stąd pójść to powiedz....
-Ja Cie rozumiem..ale prosze postaraj sie nie okazywać tak tego przy niej ona i tak ma już przerąbane w Sforze...*wyraźnie go o to prosił*
-Taa..rozumiem, dlatego też jestem pewny i oświadczyłem się jej..kocham ją nad własne życie...*przyznał*
-Tylko martwi mnie Hermiona...ta wilkołaczka...przedstawiła mi treść dziwnej przepowiedni, a ja jej obiecałem że pomoge jej przejść przez następną przemianę podczas najbliższej pełni księżyca...*mówił trochę chaotycznie*


" Szczęście znajduje się w tobie. Zaczyna się na dnie twojego serca, a ty możesz je wciąż powiększać, pozostając życzliwym tam, gdzie inni bywają nieżyczliwi; pomagając tam, gdzie już nikt nie pomaga; będąc zadowolonym tam, gdzie inni tylko stawiają żądania. Ty potrafisz się uśmiechać tam, gdzie się narzeka i lamentuje, potrafisz przebaczać, gdy ludzie ci zło wyrządzają. "
-by Bella.

Offline

 

#154 2010-04-05 01:28:34

Sam Uley

Wilkołak

Zarejestrowany: 2010-03-29
Posty: 182
Punktów :   

Re: Plaża

- Nie zostań Seth. I tak sam sobie z tym nie poradzę. Wiesz przecież, że wpojenie zamyka oczy łuskami i nie widzi się cierpienia innych osób. A co do Lei to się postaram. Nie wiem czy mi to wyjdzie ale będę się starał. - powiedział wpatrzony w morze. Jego spokój dawno odpłynął. W duszy szalał sztorm a w sercu ziała wielka rana.
- Tak wiem o kim mówisz. Jak chcesz to Ci pomogę w razie czego będziesz miał pomoc i wsparcie. Wolę by Leah nie widziała Ciebie poturbowanego. - dodał po chwili i spojrzał na chłopaka. Teraz można było w oczach przywódcy wilków dostrzec sztorm duszy. Odwrócił więc szybko wzrok by jego brat nie widział co się dzieje jak ukochana odejdzie nie dając żadnego znaku.
- Niestety na całą Sforę nie wpłynę ale mogę ich poprosić by zaczęli traktować ją milej. Może to coś zmieni. - stwierdził wlepiając wzrok w swe pokrwawione dłonie.


"... Czkaj ty kanalio strzelająca ludziom w plecy! Zaraz Ci halucynacja rozproszy wszystkie zęby z pyska."
Maja Lidia Kossakowska
"Zbieracz burz" tom 1

Offline

 

#155 2010-04-05 01:35:56

Seth

Wilkołak

Zarejestrowany: 2010-03-29
Posty: 2341
Punktów :   

Re: Plaża

-Wiem Sam..zauważyłem...dzięki starania to już coś...
-Sam..ale z tej przepowiedni wynika że to ja jestem mężczyzną jej przeznaczonym a szczerze mam to w wilczym nosie, dla mnie liczy sie tylko Vass i jej szczęście *przyznał z lekkim uśmiechem*
-Dzięki za pomoc pewnie mi się przyda..*powiedział spoglądając na niego*..już ostatnio złamala mi żebro..teraz jak sie zaweźmie po tym jak ją odrzuciłem..może być gorzej..*westchnął cicho*
-Tak..Sfora powinna jej odpuścić..jest jedyna dziewczyną wśród naszej paczki i już z samego tego faktu ma gorzej niż my..*powiedział patrząc na roztrzaskująje się o brzeg fale*


" Szczęście znajduje się w tobie. Zaczyna się na dnie twojego serca, a ty możesz je wciąż powiększać, pozostając życzliwym tam, gdzie inni bywają nieżyczliwi; pomagając tam, gdzie już nikt nie pomaga; będąc zadowolonym tam, gdzie inni tylko stawiają żądania. Ty potrafisz się uśmiechać tam, gdzie się narzeka i lamentuje, potrafisz przebaczać, gdy ludzie ci zło wyrządzają. "
-by Bella.

Offline

 

#156 2010-04-05 01:42:29

Sam Uley

Wilkołak

Zarejestrowany: 2010-03-29
Posty: 182
Punktów :   

Re: Plaża

- Widocznie musiała coś źle zinterpretować. Wiesz przepowiednie mają to do siebie, że ciężko się je interpretuje. Niestety nikt nie zna przeznaczenia. Widocznie Twoim była Vass i nikt inny. A co do Hermiony to możesz na mnie liczyć. Nikt nikogo do miłości nie zmusi. - powiedział wciąż patrząc na poranione dłonie. Wiedział, że rany zaraz się zasklepią i nie będzie śladu. Westchnął cicho i znów spojrzał na Setha.
- Pogadam z chłopakami i może coś wskóram. A to, że jest jedyną dziewczyną w Sforze może oznaczać, że jest wśród nas jeszcze ktoś w kim moc wilka się nie przebudziła. Czuję, że jeszcze jakaś dziewczyna przyłączy się do Sfory i Leah będzie miała z kim pogadać. - dodał po chwili milczenia.


"... Czkaj ty kanalio strzelająca ludziom w plecy! Zaraz Ci halucynacja rozproszy wszystkie zęby z pyska."
Maja Lidia Kossakowska
"Zbieracz burz" tom 1

Offline

 

#157 2010-04-05 01:52:11

Seth

Wilkołak

Zarejestrowany: 2010-03-29
Posty: 2341
Punktów :   

Re: Plaża

-Oby...nie chce jej znowu sprowadzać na ziemie...jej wzrok nie był miły, jak powiedziałem że nigdy z nią nie będe..*westchnął cicho*..przez To obawiam się że może chcieć mi dopiec w te pełnię księżyca..*dodał*
-Oby ktoś sie jeszcze znalazł...byłoby wszystkim nam o wiele łatwiej...gdyby Leah miała kogoś do pogadania w Sforze.
*sam kompletnie zapomniał że widział dzisiaj jedną ze swoich, poznał ją chwile przed swoimi oświadczynami, więc nie przywiązał do niej zbytniej uwagi*
-Sam....*spojrzał na niego poważnie*...zechcesz zostać świadkiem na moim ślubie..*spytał po chwili*

Ostatnio edytowany przez Seth (2010-04-05 01:52:48)


" Szczęście znajduje się w tobie. Zaczyna się na dnie twojego serca, a ty możesz je wciąż powiększać, pozostając życzliwym tam, gdzie inni bywają nieżyczliwi; pomagając tam, gdzie już nikt nie pomaga; będąc zadowolonym tam, gdzie inni tylko stawiają żądania. Ty potrafisz się uśmiechać tam, gdzie się narzeka i lamentuje, potrafisz przebaczać, gdy ludzie ci zło wyrządzają. "
-by Bella.

Offline

 

#158 2010-04-05 01:58:28

Sam Uley

Wilkołak

Zarejestrowany: 2010-03-29
Posty: 182
Punktów :   

Re: Plaża

- Ja? Seth jeśli tego chcesz to zgodzę się tylko nie wiem czy do tego czasu... - zamilkł na chwilę, po czym dodał - Tak zechcę być świadkiem na Twoim ślubie. W końcu ktoś musi pilnować by się wam nic nie stało. - stwierdził mając nadzieję, że Seth zrozumie co przywódca ma na myśli.
- A powiedz mi coś więcej o tej Hermionie. I tej śmiesznej przepowiedni. Wiesz wolę wiedzieć z jakim przeciwnikiem przyjdzie nam się zmierzyć. Bo wątpię by chciała pogadać na spokojnie. W końcu wilkołak podczas pełni jest nieprzewidywalny. - dodał mocniejszym głosem.


"... Czkaj ty kanalio strzelająca ludziom w plecy! Zaraz Ci halucynacja rozproszy wszystkie zęby z pyska."
Maja Lidia Kossakowska
"Zbieracz burz" tom 1

Offline

 

#159 2010-04-05 02:02:12

Seth

Wilkołak

Zarejestrowany: 2010-03-29
Posty: 2341
Punktów :   

Re: Plaża

-Ona....hmm...*przez chwile przypominał sobie jej słowa*..chodziło o to że podróżowała z jakimś innym wilkołakiem, razem odnaleźli jakąś przepowiednie...wiesz że ona w zwykłej ludzkiej postaci włada czterema żywiołami..*spytał patrząc na Sama*...ta przepowiednia własnie dotyczyła tego że mężczyzna którego wywołany przez nią ogień nie poparzy bedzie jej przeznaczony...i mnie ten jej ogień rzeczywiscie nie parzy...*skończył przytaczać przepowiednie*
*spojrzał na Sama*
-Wybacz, ale do tego czasu co..*doskonale wyłapał to z pytania Sama*..i co nam sie może stać *spytał po chwili uparcie na niego patrząc*


" Szczęście znajduje się w tobie. Zaczyna się na dnie twojego serca, a ty możesz je wciąż powiększać, pozostając życzliwym tam, gdzie inni bywają nieżyczliwi; pomagając tam, gdzie już nikt nie pomaga; będąc zadowolonym tam, gdzie inni tylko stawiają żądania. Ty potrafisz się uśmiechać tam, gdzie się narzeka i lamentuje, potrafisz przebaczać, gdy ludzie ci zło wyrządzają. "
-by Bella.

Offline

 

#160 2010-04-05 02:13:34

Sam Uley

Wilkołak

Zarejestrowany: 2010-03-29
Posty: 182
Punktów :   

Re: Plaża

- Jak sam powiedziałeś. Po pierwsze Hermiona to wilkołak i wie, że jesteś zakochany w innej. Po drugie jeśli będziesz jej bronił będzie jeszcze bardziej zacieklejsza w swych staraniach. A po trzecie jeśli się dowie o ślubie może zechcieć pozbawić Cię szczęścia. Wybacz, że musiałem to powiedzieć ale z tego co mówiłeś wynika, że ona święcie w to wierzy a jeśli włada żywiołami możemy mieć poważne kłopoty. - powiedział patrząc na Setha. Nie chciał go ranić ale to co powiedział musiało mu sprawić ból
- Jeśli tego chcesz możemy dyskretnie obserwować Hermione i jej poczyniania. Jeśli zauważymy jakieś niebezpieczeństwo możemy wejść do akcji w końcu w grupie siła. I wiesz, że wszyscy zrobią to dla Ciebie z chęcią. Jeśli zaś o mnie chodzi moje przeczucia czasem mnie mylą ale tym razem czują podświadomie, że coś jest nie tak. Wiesz odczuwam taki wewnętrzny niepokój i coś na kształt lęku. Boję się o Sforę i boję się o was, moich braci. Wiem, że wam nic nie grozi ale lepiej dmuchać na zimne. - dodał patrząc na Setha poważnie i spokojnie.
- A swoją drogą ciekawe co by zrobiła gdyby jej ogień nie był w stanie poparzyć więcej niż jednego mężczyzny. - zastanawiał się głośno. - wtedy może zrozumiałaby, że przepowiedniom nie można ufać. Mam pewien plan lecz jest on bardzo ryzykowny. Jutro przyprowadź tu Hermionę, akurat tak się składa, że jutro tez będzie pełnia. Jeśli mój pomysł się sprawdzi może da ci spokój ale może się również rozpętać piekło. - mówił coraz szybciej nie zdradzając całej prawdy. Chciał się dal niego poświęcić. Jeśli ogień go poparzy to trudno ale jeśli przetrzyma to może się to udać.


"... Czkaj ty kanalio strzelająca ludziom w plecy! Zaraz Ci halucynacja rozproszy wszystkie zęby z pyska."
Maja Lidia Kossakowska
"Zbieracz burz" tom 1

Offline

 

#161 2010-04-05 02:19:53

Seth

Wilkołak

Zarejestrowany: 2010-03-29
Posty: 2341
Punktów :   

Re: Plaża

*teraz dotarło to do niego z całą mocą, słowa Sama głęboko wżarły sie w jego serce sprawiając mu ogromny ból*
-O Boże..ja sam wystawiam Vass na wielkie niebezpieczeństwo....*szepnął*..musze coś zrobić żeby była bezpieczna..*dodał pewnie, był w stanie poświęcić siebie samego dla bezpieczeństwa ukochanej*
-Problem w tym że dałem jej słowo jako przyjaciel że pomoge jej przez to przejść..*powiedział powaznie i spojrzał na Sama*
-Postaram się ją przyprowadzić, ale...co Ty kombinujesz..*spytał po chwili, osobiście wolałby wiedzieć o co chodzi*


" Szczęście znajduje się w tobie. Zaczyna się na dnie twojego serca, a ty możesz je wciąż powiększać, pozostając życzliwym tam, gdzie inni bywają nieżyczliwi; pomagając tam, gdzie już nikt nie pomaga; będąc zadowolonym tam, gdzie inni tylko stawiają żądania. Ty potrafisz się uśmiechać tam, gdzie się narzeka i lamentuje, potrafisz przebaczać, gdy ludzie ci zło wyrządzają. "
-by Bella.

Offline

 

#162 2010-04-05 02:32:04

Sam Uley

Wilkołak

Zarejestrowany: 2010-03-29
Posty: 182
Punktów :   

Re: Plaża

*Spuścił głowę widząc ból w jego oczach. W ciszy która zapadła wilk bił się z myślami. Wiedział, że jak wyjawi mu co chce zrobić znów będzie się narażać na niebezpieczeństwo. Patrzył na Swoje dłonie i w końcu podniósł wzrok patrząc Sethowi w oczy.*
- Chcę przejść próbę ognia Seth. Zrobię to dla Ciebie i Vass w prezencie ślubnym. Proszę tylko nie mów nikomu o moich planach. Nawet Vasilii. Jeśli ona może być celem Hermiony lepiej by o tym nie wiedziała. Jeśli mój plan zadziała będziesz wolny a ona może przestanie wierzyć w przepowiednie. Choć sam wiem z własnego doświadczenia, że niektóre z nich się sprawdzają. Proszę, gdybym krzyczał z bólu nie próbuj mnie ratować. Sam postaram się jakoś z tego wyjść. Powiedz tylko Edwardowi, że znów mogę się znaleźć u niego w domu. Tylko on ma o tym wiedzieć i nikt więcej. Rozumiesz Seth - patrzył mu w oczy z niezbita pewnością. Jego słowa były pewne i przemyślane. Jeśli ktoś mógł to przetrzymać to mógł być Sam. Widać było, że ma plan ale szczegóły i tak wyjdą w praniu. Jego oczy płonęły zdecydowaniem i pewnością siebie. Wrócił dawny przywódca wilków. Znów stał na ich czele a teraz starał zapobiec katastrofie, która nieuchronnie groziła jego braciom i przyszłym sojusznikom.


"... Czkaj ty kanalio strzelająca ludziom w plecy! Zaraz Ci halucynacja rozproszy wszystkie zęby z pyska."
Maja Lidia Kossakowska
"Zbieracz burz" tom 1

Offline

 

#163 2010-04-05 02:38:51

Seth

Wilkołak

Zarejestrowany: 2010-03-29
Posty: 2341
Punktów :   

Re: Plaża

-Sam...*zaczął, ale widząc zdecydowanie w oczach Sama odpuścił wybijanie mu tego w głowy*..powiem Edwardowi, i poprosze go o dyskrecje..*pokiwał głową na potwierdzenie swoich słów*
-Sam...ale pic polega na tym że ona mimo tego że jej ręka płonęła mnie komplenie nie poparzyła...*przyznał*
-Mimo wszystko dziękuje za Twoje poświęcenie..dziękuje za ten prezent...tak zdecydowanie w tej sytuacji Vass nie powinna o tym wiedzieć...
*zamyślił się na chwilę i przypomniało mu się coś*
-Sam...Ty jesteś bardziej w tym wszystkim obeznany..jak to jest..wampiry nie mogą mieć dzieci...ale półwampiry..*spytał rumieniąc się przy tym jak burak*
*był przybity ale i zdeterminowany by zrobić cokolwiek by chronić Vass*

Ostatnio edytowany przez Seth (2010-04-05 02:39:26)


" Szczęście znajduje się w tobie. Zaczyna się na dnie twojego serca, a ty możesz je wciąż powiększać, pozostając życzliwym tam, gdzie inni bywają nieżyczliwi; pomagając tam, gdzie już nikt nie pomaga; będąc zadowolonym tam, gdzie inni tylko stawiają żądania. Ty potrafisz się uśmiechać tam, gdzie się narzeka i lamentuje, potrafisz przebaczać, gdy ludzie ci zło wyrządzają. "
-by Bella.

Offline

 

#164 2010-04-05 02:49:01

Sam Uley

Wilkołak

Zarejestrowany: 2010-03-29
Posty: 182
Punktów :   

Re: Plaża

- Jeśli sobie wmówię, że ten ogień nie istnieje nie powinien mi nic zrobić no chyba, że się pomyliłem. Mam nadzieję jednak, że to wypali i, że uwolni Cię i Vass od Hermiony. - powiedział patrząc na niego z uśmiechem. Jego oczy wyrażały pewność i zdecydowanie oraz coś jeszcze czego Seth nie umiał pochwycić.*
- Cóż nie wiem czy półwampiry mogą mieć dzieci ale z tego co słyszałem i sobie przypominam to chyba tak ale nie jestem pewny na sto procent. - dodał spokojnie odwracając na chwilę wzrok od Setha.
- Więc jeśli ma Ci pomóc to spotykamy się tu jutro wieczorem. Jeśli wszystko pójdzie po mojej myśli jutro będziesz wolny i nic nie będzie zagrażać twemu szczęściu. A za prezent nie masz co dziękować. Dla mnie pewnie zrobiłbyś to samo. - stwierdził z niezbitą pewnością w głosie jakby chcąc mu udowodnić, że nie będzie się poświęcał tylko dla kaprysu ale poprzez wzgląd na dobro innych oraz dobro Sfory. Choć nie wypowiedział tego głośno w jego sercu zaczęła gościć ulga pomieszana ze strachem o własne życie. Nie wiedział czy wilki są odporne na ogień i jakie szkody ten żywioł może mu wyrządzić. Był jednak przekonany, ze to co robi to jedyne słuszne rozwiązanie.


"... Czkaj ty kanalio strzelająca ludziom w plecy! Zaraz Ci halucynacja rozproszy wszystkie zęby z pyska."
Maja Lidia Kossakowska
"Zbieracz burz" tom 1

Offline

 

#165 2010-04-05 02:55:55

Seth

Wilkołak

Zarejestrowany: 2010-03-29
Posty: 2341
Punktów :   

Re: Plaża

*siedział dłuższą chwilę nie mówiąc nic ważył słowa wypowiedziane przez Sama, szczególnie to o czym od jakiegoś czasu myślał*
-Jednak dziękuje Ci za to Sam, nie każdy byłby w stanie coś takiego zrobić...przyjdę tu jutro z Hermioną, tylko musze wymyślić pretekst żeby nie było tu Vas. *spojrzał na fale morskie*...nie chce jej okłamywać...*dodał*
-A teraz wybacz mi, powinienem wrócić do swojej narzeczonej i porozmawiać na temat organizacji ślubu i pomóc w przeprowadzce *uśmiechnął się i wstał, otrzepał spodnie z piasku*
-Do jutra Sam..*odwrócił się i odszedl wolnym krokiem*

Ostatnio edytowany przez Seth (2010-04-05 02:56:26)


" Szczęście znajduje się w tobie. Zaczyna się na dnie twojego serca, a ty możesz je wciąż powiększać, pozostając życzliwym tam, gdzie inni bywają nieżyczliwi; pomagając tam, gdzie już nikt nie pomaga; będąc zadowolonym tam, gdzie inni tylko stawiają żądania. Ty potrafisz się uśmiechać tam, gdzie się narzeka i lamentuje, potrafisz przebaczać, gdy ludzie ci zło wyrządzają. "
-by Bella.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.skateboarding-forum.pun.pl www.forumrs.pun.pl www.zostanlegenda.pun.pl www.kaensoprano.pun.pl www.wojownicynocyuni8.pun.pl