#166 2010-04-05 22:18:25

Sam Uley

Wilkołak

Zarejestrowany: 2010-03-29
Posty: 182
Punktów :   

Re: Plaża

Miał nadzieję, że Seth przyjdzie. Był tego pewien ale bardziej pewny był tego, że wrócił ktoś na kim mu zależało. Wstał z korzeni, zmienił się w wilka i pognał do swego domu. Miał cichą nadzieję, że ją tam znajdzie.


"... Czkaj ty kanalio strzelająca ludziom w plecy! Zaraz Ci halucynacja rozproszy wszystkie zęby z pyska."
Maja Lidia Kossakowska
"Zbieracz burz" tom 1

Offline

 

#167 2010-04-10 09:36:42

Seth

Wilkołak

Zarejestrowany: 2010-03-29
Posty: 2341
Punktów :   

Re: Plaża

*Biegł ile sił w łapach, czuł tylko zmysłami już nie myślał. Wsłuchiwał się w rytmiczne uderzanie łap o piasek, wpadł przez to w pewien trans słyszał tylko ten dźwięk i biegł przed siebie. Przez chwilę nawet bał się że nic z człowieka już w nim nie zostało, a jest tylko wilk. Biegł dopóki nie odczuł zmęczenia, dobiegł do skały na której siadywała Leah. Zwolnił i w końcu zatrzymał się przy niej i położył. Wpatrzył się w fale, których szum go uspokajał*


" Szczęście znajduje się w tobie. Zaczyna się na dnie twojego serca, a ty możesz je wciąż powiększać, pozostając życzliwym tam, gdzie inni bywają nieżyczliwi; pomagając tam, gdzie już nikt nie pomaga; będąc zadowolonym tam, gdzie inni tylko stawiają żądania. Ty potrafisz się uśmiechać tam, gdzie się narzeka i lamentuje, potrafisz przebaczać, gdy ludzie ci zło wyrządzają. "
-by Bella.

Offline

 

#168 2010-04-11 21:58:57

Leah Clearwater

Wilkołak

17557704
Zarejestrowany: 2010-04-01
Posty: 109
Punktów :   

Re: Plaża

Wędrowała brzegiem plaży. Przynajmniej to nie uległo zmianie w ciągu ostatnich dni stwierdziła zadowolona, z żalem wspominając własne narzekania na nudę. Teraz zdecydowanie za dużo się działo. Za dużo dla niej. Chociaż nie była pewna, czy jej niezdecydowanie nie wynika z negatywnego wydźwięku wydarzeń minionych chwil.

Nie było to ważne. Piasek, zapach morza, szum wiatru, zmrok. Lubiła to miejsce, najzwyczajniej w świecie lubiła. Była jeszcze samotnia Sama, ale cóż.. To była jego samotnia. Usiadła na pograniczu plaży i lasu, na nagrzanym w ciągu dnia piasku, opierając się o pobliskie drzewo. Powinna iść już do domu, bo była bardzo zmęczona. Jednak poczucie obowiązku wobec brata, wobec Sfory, nie pozwalało jej na oddalenie się. Przymknęła oczy zamyślona.


Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec*

Offline

 

#169 2010-04-13 00:03:46

Sam Uley

Wilkołak

Zarejestrowany: 2010-03-29
Posty: 182
Punktów :   

Re: Plaża

Ocknął się, przeszedł parę kroków na trzech łapach i padł na piasek znacząc go ścieżką krwi. Wielkim wysiłkiem znów podniósł się na łapy i podreptał kulejąc do Emily. Wyczuł ją z daleka. Wiedział, że będzie na niego zła ale musiał być przy niej.

Ostatnio edytowany przez Sam Uley (2010-04-13 00:12:08)


"... Czkaj ty kanalio strzelająca ludziom w plecy! Zaraz Ci halucynacja rozproszy wszystkie zęby z pyska."
Maja Lidia Kossakowska
"Zbieracz burz" tom 1

Offline

 

#170 2010-04-15 21:27:19

Sam Uley

Wilkołak

Zarejestrowany: 2010-03-29
Posty: 182
Punktów :   

Re: Plaża

Wpadł na plażę pod postacią wilka i w kilka chwil zmienił się w człowieka. Podszedł do nieznajomej kobiety i zatrzymał się metr od niej.
- Słyszałem, że nachodzisz jednego z nas. Czy to prawda, że sądzisz, że jest tobie przeznaczony? - spytał stojąc za nią.


"... Czkaj ty kanalio strzelająca ludziom w plecy! Zaraz Ci halucynacja rozproszy wszystkie zęby z pyska."
Maja Lidia Kossakowska
"Zbieracz burz" tom 1

Offline

 

#171 2010-04-16 19:33:58

Leah Clearwater

Wilkołak

17557704
Zarejestrowany: 2010-04-01
Posty: 109
Punktów :   

Re: Plaża

Obserwowała nieznajomą, nie odzywając się. Była zbyt zmęczona, aby zawierać nowe znajomości. Zastanawiał ją co prawda dziwny zapach, jaki towarzyszył pojawieniu się dziewczyny, ale nie zamierzała się teraz nim przejmować. Siłą woli powstrzymywała znużenie i chęć przemiany. Wtedy mogłaby swobodnie położyć się na pisaku i zasnąć.

W chwili, kiedy o tym pomyślała, spod półprzymkniętych powiek dostrzegła czarnego basiora. Sam przemienił się szybo i od razu rozpoczął rozmowę z nieznajomą. Zdziwiła się, ale słysząc jego słowa zrozumiała, że jest to wilkołaczyca, o której słyszała od niego i Setha. Natychmiast wstała ze swojego miejsca, a po zmęczeniu, które ogarniało ją jeszcze przed chwilą, nie było już ani śladu. Spokojnym, choć energicznym krokiem wyłoniła się z cienia drzew i podeszła na bezpieczną odległość. Instynktownie stanęła po innej stronie niż Sam, nie dając nieznajomej możliwości ucieczki.
- Niedawno twierdziłaś jeszcze coś innego. – wtrąciła się tak po prostu do rozmowy. Fakt, że miała okazję do odegrania się na kimś, kto niemalże zrujnował życie bliskich jej osób powodował delikatny uśmiech złośliwości na jej twarzy.


Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec*

Offline

 

#172 2010-04-16 22:05:09

Sam Uley

Wilkołak

Zarejestrowany: 2010-03-29
Posty: 182
Punktów :   

Re: Plaża

- Może i nie aktualne ale chcę tą sprawę rozwiązać raz na zawsze. Wierz mi, że nie żartuję i wolę by taka sytuacja się nie powtórzyła więc przetestuj mnie próbą ognia. Jestem gotów zrobić to dla tych, których chronię. - powiedział stając prosto i czekając na uderzenie. Jego oczy pałały spokojem ale również widać w nich było determinację.


"... Czkaj ty kanalio strzelająca ludziom w plecy! Zaraz Ci halucynacja rozproszy wszystkie zęby z pyska."
Maja Lidia Kossakowska
"Zbieracz burz" tom 1

Offline

 

#173 2010-04-16 22:41:56

Leah Clearwater

Wilkołak

17557704
Zarejestrowany: 2010-04-01
Posty: 109
Punktów :   

Re: Plaża

Ledwo powstrzymywała się od jakiejkolwiek reakcji. Zamiast tego stała w miejscu, przesuwając spojrzenie z nieznajomej na Sama i z powrotem. Po cholerę on się odzywał? Nie próbowała ukryć nawet, z jakim napięciem czeka na jakikolwiek ruch tej dziwnej dziewczyny. Obserwując ją czujnie, powoli szykowała się do przemiany. Gdyby tylko zrobiła coś Samowi, ta miała się na nią rzucić w jednej chwili. A gdzie reszta Sfory? – zastanawiała się. Z drugiej strony to chyba dobrze, że ich nie było. Im mniej osób ucierpi, tym lepiej.


Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec*

Offline

 

#174 2010-04-16 22:48:04

Sam Uley

Wilkołak

Zarejestrowany: 2010-03-29
Posty: 182
Punktów :   

Re: Plaża

Czekał na jakąkolwiek reakcję ze strony nieznajomej. Wlał by nikogo tu nie było ale wyczuwał wyraźnie zapach Lei. Odwrócił głowę w jej stronę i uśmiechnął się blado. Powiedz Emily, że zawsze będę ją kochał niezależnie od tego co się stanie. miał nadzieję, że dziewczyna go usłyszy. Na lewym ramieniu widniał bandaż.


"... Czkaj ty kanalio strzelająca ludziom w plecy! Zaraz Ci halucynacja rozproszy wszystkie zęby z pyska."
Maja Lidia Kossakowska
"Zbieracz burz" tom 1

Offline

 

#175 2010-04-16 22:56:30

Seth

Wilkołak

Zarejestrowany: 2010-03-29
Posty: 2341
Punktów :   

Re: Plaża

*Wyskoczył przez okno w domu i w locie przemienił sie w wilka, biegł w oszalałym tempie na plaże, tam gdzie czuł że jest reszta Sfory. Wybiegł na piach jako wielki basior, gdy poczuł piach pod łapami wcale nie zwolnił, dobiegł do nich i zatrzymał sie miedzy Samem i Hermioną, obnażył kły zirytowany zachowaniem Sama*
Przestań..to już nieaktualne...nie będzie żadnej próby *warknął w myslach, patrząc na Sama*
Leah pomóż mi go przekonać *wiedział że dziewczyna go usłyszy*


" Szczęście znajduje się w tobie. Zaczyna się na dnie twojego serca, a ty możesz je wciąż powiększać, pozostając życzliwym tam, gdzie inni bywają nieżyczliwi; pomagając tam, gdzie już nikt nie pomaga; będąc zadowolonym tam, gdzie inni tylko stawiają żądania. Ty potrafisz się uśmiechać tam, gdzie się narzeka i lamentuje, potrafisz przebaczać, gdy ludzie ci zło wyrządzają. "
-by Bella.

Offline

 

#176 2010-04-16 22:59:07

 Bella Cullen

Cullen

3077576
Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2010-03-26
Posty: 913
Punktów :   

Re: Plaża

*wbiegła na plaże i stanęła kilka metrów od nich. nie odzywając się patrzyła na nich nie wiedząc co się może wydarzyć*




"Mogłabym spędzić całe życie w twym słodkim poddaniu, mogłabym zatracić się w tej chwili na zawsze. Cóż.. każda chwila spędzona z Tobą jest chwilą w zaufaniu"

Offline

 

#177 2010-04-16 23:03:57

Leah Clearwater

Wilkołak

17557704
Zarejestrowany: 2010-04-01
Posty: 109
Punktów :   

Re: Plaża

Popatrzyła na swojego brata, który nie wiadomo skąd i jak pojawił się na plaży. Widząc spojrzenie Sama, zdezorientowana nie bardzo wiedziała co robić. Fakt, że Alfa chciał się poświęcić dla Sfory poruszał ją bardzo, gdyż była z nim silnie związana emocjonalnie. Ale tak samo jak jej brat nie widziała sensu tego poświęcenia, kiedy dziewczyna najwyraźniej nie chciała zaatakować.

Podeszła do Sama wolnym krokiem, z zainteresowaniem spoglądając na opatrunek.
- Sam.. Myślę, że ona nie chce już niczego udowadniać. Zrozumiała chyba swój błąd. Dotknęła delikatnie jego ramienia, starając się nie zahaczyć o opatrunek. – Jesteśmy już bezpieczni – zapewniła go.


Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec*

Offline

 

#178 2010-04-16 23:11:02

Sam Uley

Wilkołak

Zarejestrowany: 2010-03-29
Posty: 182
Punktów :   

Re: Plaża

- A ja mam do końca życia płacić za jeden głupi błąd w swoim życiu? Wiesz jak się czuję będąc uważany przez niektórych jak śmieć? Nie wart tego by mu wybaczyć? - spojrzał na Leę i czekał co powie.
- Witaj Seth. Wiem, że ona nie zrobi Ci krzywdy ale powiedziałem Ci coś i słowa dotrzymam. To będzie mój prezent ślubny dla ciebie i Vass. - dodał patrząc na chłopaka. Był zdeterminowany i nie zważał na jego obnażone zęby. Musiałto zrobić by odzyskać pewność siebie i jego zaufanie. W końcu przecież je stracił.


"... Czkaj ty kanalio strzelająca ludziom w plecy! Zaraz Ci halucynacja rozproszy wszystkie zęby z pyska."
Maja Lidia Kossakowska
"Zbieracz burz" tom 1

Offline

 

#179 2010-04-16 23:15:38

Seth

Wilkołak

Zarejestrowany: 2010-03-29
Posty: 2341
Punktów :   

Re: Plaża

*Warknął i stanął na tylnych łapach, oparł sie przednimi o tors Sama*
Przestań...nie rób tego...jeżeli taki ma być prezent ślubny to my z Vass go nie chcemy...rozumiesz...Przestań grać bohatera...zacznij być poważny...i zadbaj o Sfore
*warknął i spojrzął mu w oczy*
Co z emily....pomyśl o niej
Musze wam cos powiedzieć... *przekazał po chwili Leah i Samowi*
*odszedł od nich i wrócił jako człowiek*
-Sam...odpuść...*powiedział powaznie*


" Szczęście znajduje się w tobie. Zaczyna się na dnie twojego serca, a ty możesz je wciąż powiększać, pozostając życzliwym tam, gdzie inni bywają nieżyczliwi; pomagając tam, gdzie już nikt nie pomaga; będąc zadowolonym tam, gdzie inni tylko stawiają żądania. Ty potrafisz się uśmiechać tam, gdzie się narzeka i lamentuje, potrafisz przebaczać, gdy ludzie ci zło wyrządzają. "
-by Bella.

Offline

 

#180 2010-04-16 23:20:40

Leah Clearwater

Wilkołak

17557704
Zarejestrowany: 2010-04-01
Posty: 109
Punktów :   

Re: Plaża

- Nikt nie uważa cię za śmiecia – powiedziała lekko drżącym głosem. Jak on w ogóle mógł tak pomyśleć?
- Seth i Vass obędą się bez prezentu. A właściwie – to, że przeżyjesz, będziesz cały i zdrowy.. Szczęśliwy. To będzie prezentem dla nas wszystkich. – powiedziała niemalże błagalnym tonem. Nie mogła i nie chciała rozumieć teraz jego toku myślenia. Pobudki, jakie nim kierowały nie były racjonalne i trzeba mu było wybić je z głowy.


Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec*

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.zostanlegenda.pun.pl www.motosquad.pun.pl www.kaensoprano.pun.pl www.forumrs.pun.pl www.wojownicynocyuni8.pun.pl