Opis forum
*Wszedł na plaże*
*był zdenerwowany, niósł wielki bukiet*
*doszedł do reszty*
-Hej *rzucił z lekkim uśmiechem*
Offline
Cullen
-Hej.
*Uśmiechnęła się i mruknęła coś pod nosem do siebie patrząc na roztartą rękę drugą mając nadal w pysku pumy.*
Ostatnio edytowany przez Renesmee Cullen (2010-04-10 20:40:09)
Offline
Cullen
*weszła na plaże http://www2.pictures.zimbio.com/gi/43rd … HIbM9l.jpg i rozejrzała się. uśmiechnęła się do wszystkich*
Hej..!
*rzuciła do wszystkich i podeszła do Kate. zajęła miejsce obok niej i spojrzała na nią*
Już zdjęłaś buty..?
*zapytała zabawnie*
Offline
*uśmiechnął się szeroko widząc Vass*
-Nie uciekłaś...*szepnął gdy stała obok niego*
Offline
*spojrzała na Bellę*
No...cud że tutaj w nich doszłam...
*uśmiechnęła się delikatnie*
*spojrzała na Vass*
Offline
Cullen
*odwzajemniła uśmiech i wstała z miejsca*
ja musze iść..
*powiedziała do niej i podeszła do Vasilii. uśmiechnęła sie do niej szeroko*
Mam obrączki.. jak by co..
*przypomniała jej*
I ślicznie wyglądasz...
*dodała wesoło*
Offline
Obiecywałam.
*Uśmiechnęła się i zaczęła rozglądać po gościach. Gdy zobaczyła Kate, nie wiedziała jak się ma zachować, więc się lekko uśmiechnęła lecz po chwili przeniosła wzrok w inną stronę.*
Dzięki Bell.
*Uśmiechnęła się szeroko*
Offline
*uśmiechnęła się nikle*
*wzięła buty w rękę i przesiadła się na miejsce koło Nicka*
Hej
*powiedziała cicho i pocałowała go w policzek*
Offline
Cześć
*dał jej calusa*
*dał jej bukiet*
Ty go dasz Vass a ja dam to
*odchylil brzeg marynarki aby mogła zauważyć pudeleczko*
porschaka im kupiłem
*usmiechnal się zawadiacko*
Offline
-Wiem..*uśmiechnął się i rozejrzał dookoła*
*podał bukiet Vass*
*sam zdenerwowany bawił się rąbkiem marynarki*
Ostatnio edytowany przez Seth (2010-04-10 20:48:14)
Offline
*zaśmiała się cicho*
*wzięła bukiet*
Czy ja wiem...chyba nie dam rady, a na dodatek zaraz po ślubie wracam do Włoch...
*wzruszyła ramionami*
Offline
Cullen
*Spojrzała na Jacoba.*
-Cud.
*Mruknęła.*
Offline
*uśmiechnął się do Kate*
A ja z tobą
*zasmial się*
Ten Twój psiaczek jest tam
*wskazał na drzewo przy którym go przywiazal*
I pilnuje mi gitary
*zasmial się i objął ja ramieniem*
Offline