Opis forum
*poddał się jej i położył obok niej*
-Nie będziesz przechodziła przez to sama..*szepnął*
-Nie zostawię Cie...chciałem żeby Ci było wygodniej *usprawiedliwiał się*
*objął ją delikatnie, troche bal sie ją przytulić żeby nie poczuła sie gorzej*
-Będe przy Tobie cały czas *obiecał szeptem*
*uśmiechnął sie i pocałował ją w nosek*
Offline
Będzie mi wygodniej przy tobie.
*Uśmiechnęła się i przytuliła mocno do Niego*
Mam nadzieję.
*Wtuliła twarz w Jego szyję*
Teraz już wiesz o co mi chodziło, gdy mówiłam, że boję się ciąży.
*Zaśmiała się*
Offline
*uśmiechnął się, znowu te łaskotki*
-Teraz wiem...*szepnął*
-Ale nie masz się czego obawiac,,będe przy Tobie i przejdziemy przez to razem *szepnął*
*przytulił ja do siebie, troche pewniej*
-Odpocznij...to Ci dobrze zrobi *szepnął jej na ucho kojącym głosem*
*otulił ją kocem*
Offline
-Gdybym tylko mógł *zapewnił ją szeptem*
*tym razem to on wtulił twarz w jej szyję, jak dziecko zaczął przysypiać, ale nie pozwalał sobie na sen, chciał jej udowodnić że będzie przy niej, nawet w nocy będzie jej pilnował*
-Kocham Cie..*szepnął mając półprzymknięte oczy*
-Znaczy Was...*szepnął i połozył jedną dłoń na jej brzuchu*
Offline
My Ciebie też.
*Uśmiechnęła się*
Idź spać, jak będzie się coś działo to Cie obudzę.
*Pocałowała go w polik i po paru minutach usnęła*
Offline
*uśmiechnął się szeroko*
-Ja was też..*szepnął z uśmiechem*
-Moje kochane....*szepnął wtulając twarz w jej szyję*
-Mam nadzieje że powiecie *szepnął*
*przymknął oczy i po chwili słychać było jego miarowy oddech, co oznaczało że usnął*
*spał snem lekkim, budził się co jakiś czas, żeby zo baczyć czy wszystko jest w porządku*
Ostatnio edytowany przez Seth (2010-04-16 08:28:02)
Offline
*Obudziły ja lekkie bóle brzucha. Odwróciła sie na drugi bok, mając nadzieję, że uda się jej znów usnąć*
Offline
*obudził sie czując jak się przekręca*
*ziewnął cicho*
-W porządku..*spytał szeptem*
Offline
*Odwróciła się lekko bo móc na niego popatrzeć*
Tak, tak... Wszystko ok.
*Usmiechnęła się*
Czemu nie śpisz?
Offline
*uśmiechnął się delikatnie*
-Bo sie wyspałem...*stwierdził*
-I wiercisz się...*dodał wesoło*
Offline
*uśmiechnął się delikatnie*
-Nie nie dziwie...*szepnął i pogłaskał ja po policzku*
-Kocham Cie wiesz..*szepnął*
Offline
Wiem.
*Uśmiechnęła się szeroko z iskierkami w oczach*
Ja Ciebie też.
*Zapewniła i przysunęła się do Niego, aby się przytulic*
Offline
*przytulił ją delikatnie do siebie*
-Moja kicia..*szepnął jej na ucho*
-Jak sie czujesz..*spytał troskliwie*
Offline