Opis forum
Nieee
*wyszeptał jej "Lilly"*
Jest ślicznnaaa...
*położył się na trawie*
*rozmarzył się*
Te jej oczy i włosy i jak się uśmiecha...
*zamknął oczy i wyobrażał sobie ich razem*
Offline
*spojrzała na jego rozmarzoną minę*
*parsknęła głośnym śmiechem*
Ok...nie no spoko
*powiedziała cicho*
*zakryła usta dłonią śmiejąc się cicho*
Offline
Hej Hermi
*powiedziała przez śmiech*
*patrzy na Justina*
Offline
No co ??
*spojrzał na nią przenikliwie*
Ja ci się tu zwierzam a ty co ?
*udaje obrażonego*
*zaczyna się śmiać*
*zepchnął ją z pagórka na którym leżeli*
A masz dobrze ci tak
*wytkną język*
Offline
Osz ty podła wredoto!
*wstała i popchnęła go tak, że położył się na brzuchu*
*usiadła na nim i zaśmiała się*
Więcej Cię już nie wysłucham!
*powiedziała smiejac się*
Offline
Cullen
*wyskoczyła przez okno lądując w ogrodzie. odwróciła się czekając na Setha*
Offline
*wyskoczył przez okno i wylądował lekko na ziemi*
*rozejrzał się i podszedł do Kate*
-Możemy chwile porozmawiać *spytał z wesołym uśmiechem*
Offline
*spojrzała na Setha i wstała z Justina*
Mhm...możemy
*odeszła kawałek na bok i odwróciła się w jego stronę*
Offline
*uśmiechnął się i z lewej ręki podał jej czerwoną róże*
-Przepraszam za swoje durne, szczeniackie zachowanie *uśmiechnął się przepraszająco*
*z prawej ręki podał jej żółtą róże do której przywiązana była mała karteczka*
-I zapraszam w moim i Vass imieniu na nasz slub w te sobotę, oczywiście z osobą towarzyszacą *wyszczerzył ząbki w uśmiechu*
Offline
*wzięła od niego obie róże i uśmiechnęła się delikatnie*
Dzięki...na pewno się pojawię
Chyba...
Czyli się zaręczyliście...no no
*powiedziała wesoło*
Offline
*spojrzał na nią szeroko uśmiechnięty*
-Przyjdźcie, będzie nam obojgu z Vass bardzo miło jeśli będziecie *powiedział szczerze*
-Tak zaręczyliśmy się *dodał wesoło*
Offline
No to gratuluję...
*uśmiechnęła się do niego*
Jak coś to mogę pomóc w przygotowaniach
*dodała cicho*
Offline
*spojrzał na nią zaskoczony*
Pewnie robi to dla Vass
-Wiesz...bardzo sie przyda...*przyznał po chwili*
-Ja sie kompletnie na tym wszystkim nie znam..*uśmiechnął sie nikle*
-Kate...*zaczął* nie moglibyśmy zapomnieć o tym co było..i zachowywać sie względem siebie jakoś...normalnie...*spytał*
Ostatnio edytowany przez Seth (2010-04-06 14:32:47)
Offline
*zaśmiała się cicho*
No w końcu facet jesteś...
*wzruszyła ramionami*
Vass pewnie będzie chciała pomocy w wyborze sukni slubnej...a ja w razie czego ja mam mnóstwo wolnego czasu
*przygryzła delikatnie dolną wargę*
Ale...jest normalnie
*powiedziała cicho*
Offline
-Dzieki...facet to gorszy *zaśmiał się cicho*
-Pewnie tak...to już na zakupy idzie was spora grupa..Bella, Ty, Vass i Leah *usmiechnął sie szroko*
-Kate...*spojrzał na nią uważnie*...nie jest...zapomnijmy o tym co było...zacznijmy te znajomość jakos od zera...bez tego wszystkiego...*uśmiechnął sie promiennie i wyciągnąl do niej ręke*
-Seth jestem...*zaśmiał się cicho z własnego pomysłu*
Ostatnio edytowany przez Seth (2010-04-06 14:38:18)
Offline